Jednak prawda jest taka, że ciągle zapominam ich ze sobą zabierać- są one dosyć duże, no i znowu kupuję trzeci ten sam kolor (jak można idealnie zaobserwować na wyższym obrazku).
Pewnego dnia oglądałam różne blogi paznokciowe i znalazłam bardzo inspirujący wpis proponujący użycie kartoników -http://mroofa.blogspot.com/2013/03/diy-wzornik-lakierow.html?showComment=1366044531097#c8443716820872754777 - zachęcam do zapoznania się z tym blogiem, jest genialny :-)
Ja jednak na kartoniki w torebce nie mam miejsca, poza tym zalałabym je, nie chciałoby mi się ich szukać i znowu skończyłoby się tym samym. Marchewka wzbudziła we mnie zupełnie inny pomysł. Co najczęściej mamy ze sobą? Portfel. Co najczęściej nosimy ze sobą w portfelu? Karty kredytowe- z czego są zrobione? Z plastyku- wygodne to, praktycznie niezniszczalne, a i zajmuje mało miejsca. Poza tym ciągle masz to przy sobie. Kolejną rzeczą jest to, że lakier z drogerii można zawsze na takim "wzorniku" wypróbować- oczywiście mówię o próbkach- nie jestem zwolenniczką otwierania pięćdziesięciu lakierów i próbowania wszystkich po kolei, ale męczy mnie jeśli muszę malować własne paznokcie, żeby przekonać się jaki kolor ma dany lakier. Taki wzornik nie jest w prawdzie wielokrotnego użytku, ale mało to kart payback wszędzie w koło? :-)
Ostatnio na stanowisku Golden Rose sprzedawczyni pochwaliła mnie za taki pomysł :)
Tak się prezentuje mój wzornik "na wynos"
Kartę potraktowałam zmywaczem do paznokci- zszedł cały czarny pasek :p Najpierw dałam bazę ceramic base coat bonder z firmy chi, aby lakier lepiej trzymał się karty. Następnie białą bazę- żeby zakryć kolor, na to dopiero kolorki. Skorzystacie? :)
/K.
dobry pomysł :) widziałam juz gdzieś podobny ;P
OdpowiedzUsuńto bardzo możliwe :)
UsuńSposób ciekawy, w sumie to mogłabym wykorzystać moje stare karty płatnicze.
OdpowiedzUsuńpróbuj próbuj :)
UsuńŚwietny pomysł:)
OdpowiedzUsuńMam zbyt małą kolekcję, abym zapomniała jakie mam odcienie. To nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJa mam na małej szklanej szybce wszystkie kolorki ;) Świetna rzecz, bo bez problemu mogę zmywać zmywaczem gdy któryś się skończy :)
OdpowiedzUsuńnie mam wielu lakierów, ale pomysł ciekawy :>
OdpowiedzUsuńEkstra pomysł! Dziękuję❤
OdpowiedzUsuń