chciałabym wam pokazać dzisiaj, jak naprawić cień do powiek, który się pokruszył, lub też jak zrobić z kilku resztek jeden nowy. Pomysł podpatrzyłam od mojej siostry, ona natomiast znalazła go gdzieś w internecie :)
1. Musimy zebrać wszystkie resztki, lub nasz pokruszony cień, znaleźć mały pędzelek, wykałaczkę oraz spirytus salicylowy.
2. Cienie kruszmy i zsypujemy razem.
3. Cienie rozdrabniamy najlepiej za pomocą moździerza, jednak jeśli go nie mamy, to za pomocą jakiegoś gładkiego przedmiotu (ja to zrobilam za pomocą cieniu do powiek w kredce).
4.Dodajemy kilka kropel spirytusu salicylowego.
5. Mieszamy pokruszony cień ze spirytusem.
6. Przekładamy masę do metalowego pojemniczka po starym cieniu.
7. Wyrównujemy masę, następnie kładziemy chusteczkę higieniczną na cień i doduszamy lekko palcami aby wysuszyć cień. Gotowy cień zostawiamy na 24h.
I gotowe!
A oto moje naprawione skarby :)
Czekam, na relacje, jak wam poszło? :)
super pomysł; ja już parę cieni rozwaliłam ;)
OdpowiedzUsuńTo daj znac jak Ci poszlo naprawianie :)
OdpowiedzUsuńCo to jest ten spirytus salicylowy?
OdpowiedzUsuń