http://wyznania-lakieroholiczki.blogspot.com/2013/11/colour-alike-pzn-495-maltanka.html
Polecam wam zapoznać się z oryginałem i autorką :)
A teraz moja wersja.
Starałam się pozostawić te same linie tasiemkowe, myślę, że nawet w miarę mi to wyszło. Niestety CA jeszcze w swoich zbiorach nie mam, ale użyłam jedynego holosia, który mam- z BPS. Myślę, że on również zdał egzamin. Jeśli się wam spodobał możecie go kupić tutaj: BPS holo
Holoś pięknie się mieni :)
Podkład to zmęczony życiem WIBO last and shine, niestety chyba było to jego ostatnie zużycie :(
Na koniec zdjęcie, z kórego jestem ogromnie dumna, bo nie wiem skąd i jak zrobiło na mnie ogromne wrażenie :) Wystarczyło się odpowiednio ustawić... Skromnie prawda? :D
Przy okazji chciałam wam serdecznie podziękować, gdyż wyświetlenia zdecydowanie poszły w górę. Dziękuję wam bardzo, że jesteście, a jeśli przybyły jakieś nowe buzie, to również witam serdecznie :)
Jeśli macie chwilkę wpadnijcie do naszej grupy na fejsie, bo jest tam bardzo przytulnie i miło :)
Wyszło pięknie ;)
OdpowiedzUsuńwyszło świetnie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt ! :)
OdpowiedzUsuńSuper akcja, pieknie skopiowane :)
OdpowiedzUsuńno pięknie Ci to wyszło:D
OdpowiedzUsuńobie wersje ładne, Twoja delikatniejsza ;)
OdpowiedzUsuńTwoja wersja jest równie ładna, chociaż delikatniejsza i subtelniejsza :)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie się cieszę, że posłużyłam za Twoja inspirację! :*
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyszło...
OdpowiedzUsuńślicznie Ci to wyszło
OdpowiedzUsuńzachwycona jestem tym kolorkiem :) całośc suuuuper !
OdpowiedzUsuń