Moja mama zawsze jest wdzięczną modelką :) uwielbia mieć malowane przeze mnie paznokcie i często śledzi mojego bloga. Buziaki mamo!
Dzisiaj chciałabym zauważyć, że mimo małych konfliktów, bądź większych problemów powinnyście kochać swoje mamy miłością bezgraniczną! Wyobraźcie sobie, że najpierw nosiły was 9 miesięcy pod sercem, a poźniej urodziły i wychowywały przez te wszystkie lata, dając i nie wymagając wiele w zamian. To się nazywa poświęcenie :) Którego nie zrozumie nikt, kto nie ma własnego dziecka.
A wy, malujecie czasem paznokcie waszym mamom? Może warto czasem poświęcić im 5 minut dziennie?
Karolina
.JPG)
muszę przyznać że połączenie kolorów bardzo mi się podoba i ten brokat ekstra ..pierwsze moje skojarzenie to pieguskowe ciacha :P
OdpowiedzUsuńOstatnio maluje mamie coraz częściej :d sama przychodzi wieczorem i pyta czy nie pomalowałabym jej paznokci, a skoro malowanie sprawia mi przyjemność to czemu nie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszło.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne mani :D
OdpowiedzUsuńJa zawsze maluję mojej mamie pazurki :) niestety nie umiem robić tak pięknych zdobień, ale zawsze sprawia mi to dużo radości :)
OdpowiedzUsuń