Najpierw były moje urodziny, później prezent od mężusia. A teraz kolejny etap projektu u modnani. Zapraszam :)
Zestaw velvet manicure od Ciate używa się bardzo przyjemnie i szybko, na dwie warstwy lakieru nasypałam proszek. Efekt futerka nie każdemu musi przypaść do gustu, mnie akurat bardzo się podoba :) Niestety jest on jednorazowy, praktycznie od razu zaczyna się zdrapywać.
Do zamszu przypasował mi motyw motyla z projektu modnani. Przepraszam za małe spóźnienie, ale mam nadzieję, że wybaczysz ;) Motylek oczywiście z modeliny.
nie mój klimat połączenie zamszu i dodatkowych ozdób :) za dużo tego :)
OdpowiedzUsuńdla mnie chyba też, zostawiłabym sam zamsz :)
UsuńPolska język jest trudna!
OdpowiedzUsuńBuahaha no przecież! :) Ja niedawno prezentowałam velvet z wibo :)
UsuńFajny efekt, ale ja się zawsze zastanawiałem co się dzieje z takim manicure kiedy myjemy dłonie? Motylek prześliczny! A instrukcja przezabawna:D
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam futerkowych paznokci, chyba się skuszę, bo w tym kolorze wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńaksamitne koczenie - to jest to xD generalnie podoba mi się efekt zamszu, ale strasznie żałuję że jest to na chwilę :( chętnie nosiłabym takie futerko na paznokciach dłużej niż max 2 dni :)
OdpowiedzUsuńTen velvet mani do mnie nie przemawia, ani w wersji Wibo, ani Ciate - zbyt szybko efekt znika :<
OdpowiedzUsuńFajne pazurki, uroczy motylek :) a ta instrukcja to przegięcie...
OdpowiedzUsuńInstrukcja wymiata :D
OdpowiedzUsuń