Zdecydowanie jest to jeden z moich ulubionych lakierów w całej mojej kolekcji. Wygląda, jakbym posypała paznokcie folią aluminiową, przepięknie się błyszczy.
Któraś z was ciekawa była jak wygląda solo, więc oto i on: dwuwartstwowiec o wygodnej trwałości 2 dni, jak na piasek to naprawdę sporo. Nie obłupuje się, a jego chropowata faktura zachęca do głaskania paznokci cały dzień :D

Dzisiaj pokazuję wam pierwszą odsłonę projektu Bambusowego Raju. W prawdzie nie dałam tutaj specjalnego popisu umiejętności, ale jest to dla mnie pierwsza oznaka zimy- taki srebrny piasek <3
Jeśli Ci się spodobało, zaobserwuj mnie!
Polub mnie na Facebook'u Obejrzyj na YouTube Przypnij na Pinterest
Cudowny! Żałuję, że go nie kupiłam :/
OdpowiedzUsuńnie podobał mi się na początku bo nie lubię ani srebra ani złota, ale z czasem jak było już za późno oczywiście :D To chciałam go mieć jako dodatek do zdobień :)
OdpowiedzUsuńMozesz go poszukac na wyprzedazach blogowych ;)
UsuńMimo iz lubie piaski i kocham srebrny, to nie wiem dlaczego ale ten lakier nie zachwycil mnie...
OdpowiedzUsuńuwielbiam te piaski ;) szkoda, że nie ma ich w stałej ofercie ;/
OdpowiedzUsuńto też jeden z moich ulubieńców - na zimę w sam raz :) szkoda tylko, że w mojej butelce widać już denko... a lakier jest już niedostępny ;(
OdpowiedzUsuńMoze niedlugo go przywroca w jakiejs innej formie ;)
UsuńUwielbiam takie sreberka :)
OdpowiedzUsuńjak ja się cieszę, że kupiłam go rok temu:)
OdpowiedzUsuńDalej żałuję, że nie upolowałam go :(
OdpowiedzUsuńMam wersję złotą i uwielbiam:-) mogliby tej zimy również wypuścić tę limitke :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :) mnie ostatnio zaczęło podobać się srebro na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńja tak samo żałuję :c mam złoty, ale ten też jest świetny, szkoda że w porę go nie doceniłam
OdpowiedzUsuńo wow przepiękny - uwielbiam takie skarbeczki :)
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie mam tego lakieru :C Piękny jest :C
OdpowiedzUsuńbardzo fajne sreberko, też mam je w swoich zbiorach, jednak zdecydowanie bardziej wolę złotko :)
OdpowiedzUsuńSuper wpis. Pozdrawiam i czekam na więcej.
OdpowiedzUsuń