Moja kochana Przyjaciółka z Anglii przywiozła mi całą paczkę niespodzianek m.in lakier Sally Hansen w kolorze szarym oraz kółka, które swoje zastosowanie mają w segregatorach do wzmocnienia oczek, my jednak wykorzystujemy je do zrobienia nietypowego frencha :)
Magda
tak szczerze mówiąc średnio mi się podoba, może gdyby był staranniej wykonany przypadłby mi bardziej do gustu ;)
OdpowiedzUsuńja chyba jednak wolę klasyczny french, bo to co wykombinowałaś nazwałabym jakoś inaczej ;)
OdpowiedzUsuńPomysł bardzo fajny:)
OdpowiedzUsuńw kwestii paznokci stawiam jednak na jednolity kolor - czyli typowo na leniwca, więc ja takich pazurków bym nie nosiła ;)
OdpowiedzUsuńCiekawie to wygląda :) ja niestety nie mam takich umiejętności,by tworzyć takie cuda :)
OdpowiedzUsuń