Nawet gdyby Twój mąż zamalowałby je jednym kolorem pozostawiając smugi powinien dostać gratulacje na zachętę. Trudno mężczyzn skłonić do takiej współpracy. A tu proszę, efekt całkiem miły dla oka.
mój jak mi pomalował pierwszym razem to ze skórkami no dobra drugim razem poszło mu lepiej ..radochę miał ze mógł zrobić mani ..i zacieszony ze swojego dzieła ..hha
zdolniacha z tego męża :D
OdpowiedzUsuńmąż malujący żonie paznokcie?!?! pożycz mi go:)
OdpowiedzUsuńwowo, nieżle muj to wyszło :)
OdpowiedzUsuńMąż ? :D jestem pod wrażeniem :P
OdpowiedzUsuńwow, mąż malujący paznokcie żonie - prawdziwy skarb :)
OdpowiedzUsuńNawet gdyby Twój mąż zamalowałby je jednym kolorem pozostawiając smugi powinien dostać gratulacje na zachętę. Trudno mężczyzn skłonić do takiej współpracy. A tu proszę, efekt całkiem miły dla oka.
OdpowiedzUsuńpokazałam mu te komentarze i to najbardziej go ucieszyło :)
Usuńekstra! Obserwujemy? Ja już :)
OdpowiedzUsuńmój jak mi pomalował pierwszym razem to ze skórkami no dobra drugim razem poszło mu lepiej ..radochę miał ze mógł zrobić mani ..i zacieszony ze swojego dzieła ..hha
OdpowiedzUsuńOoo zdolniacha z niego :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takiego zdolnego męża ;)
OdpowiedzUsuńGdzie się znajduje takich mężów :D Fajnie mu wyszło :D
OdpowiedzUsuńw internecie :D tak się poznaliśmy :D
UsuńŚwietne zdobienie :D
OdpowiedzUsuńPozazdrościć mężowi umiejętności :)
Utalentowany mąż :) zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńmąż który robi proste kreski lakierem?? zdolniacha:D a wzorek fajny, prosty i efektowny:)
OdpowiedzUsuńkreski lepiej robi niż ja :D
Usuńmąż ma talent:) inny to by nawet nie pomyślał o wzięciu lakieru do reki a gdzie tu jeszcze coś zmalować ;)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł na mani;)
OdpowiedzUsuńŁał, zdolnego masz męża, mój to by lakieru nie dotknął ;) Swoją drogą, bardzo ciekawe i efektowne zdobienie.
OdpowiedzUsuń