Dzisiaj mam dla was porównanie dwóch piasków. W komentarzach koniecznie dajcie mi znać, która wersja podoba się wam bardziej!
Skąd ten tytuł? Piasek od essence jest jak wiosenny cukiereczek, a WIBO jest idealnie jesienny. Nie mogłam się zdecydować, który lepszy, więc ubrałam oba. Ich wytrwałość jest porównywalna (z odrapanymi końcówkami wytrzymały koło 4 dni. Słyszałam jednak, że niektórym essence nie trzyma się wcale tak ładnie, więc jeśli nie ubicie się z Colour and Go! to ten piasek również nie spodoba się waszym paznokciom.
Ostatnio walczę z suchymi dłońmi, więc wybaczcie za stan skórek ;/
Ale fajnie to połączyłaś :) Najbardziej podoba mi się na dłoni, która trzyma Wibo.
OdpowiedzUsuńMi bardziej spodobał się piasek Essence, ten drugi mam :)
OdpowiedzUsuńmam ten od Wibo i jestem zadowolona ;) a drugiego nie posiadam :(
OdpowiedzUsuńMam ten od Essence, jest boski :)
OdpowiedzUsuńpiękny tek kolor wibo
OdpowiedzUsuńkolorek wibo zdecydowanie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki :) Ja posiadam piasek z wibo z serii Candy Shop w różowym kolorze który idealnie by się wpasował pomiędzy te dwa odcienie ;)
OdpowiedzUsuń